Wrocław kojarzy się wszystkim z ogromnym rynkiem, mostem zakochanym i… ogromną ilością miejsc, w których można poddać się prawdziwej, niezapomnianej przygodzie rozrywkowej. Tak, jest to zdecydowanie miasto imprez i kultury, ale nie tylko. Znajdą się tu również fantastyczne lokale gastronomiczne, o których nie można zapominać przemierzając wrocławską mapę kulinarną. Poniżej kilka propozycji, które przybliżą informacje o tym, jakie restauracje są najbardziej godne zwrócenia uwagi, i które spełnią najbardziej wybredne oczekiwania gości.

Spiż

Pierwszy, polski minibrowar, którego początek datuje się na 27 czerwca 1992 roku. To właśnie tu na oczach gości warzone jest piwo w oparciu o recepturę samego Bogdana Spiża. To właśnie tu umieszczony jest kocioł warzelny oraz kadż filtracyjna. Na chwilę obecną produkuje się tu sześć rodzajów piwa. Wrocławski Spiż to miejsce dla smakoszy, którzy cenią tutejszą kulturę oraz szeroko pojęty rustykalizm. Jedno jest pewne – miejsce jest wyjątkowe i ma klimat.

Pierogarnia Stary Młyn

Miejsce mało wykwintne, ale z klasą. Oprócz tradycyjnych, polskich pierogów goście znajdą tu przede wszystkim iście domową atmosferę. Ciekawostką będzie fakt, że Pierogarnia posiada „Babciny Certyfikat”. Nie, nie jest to żadna prestiżowa nagroda kulinarna, ale prawdziwy dyplom od babć, które uczestniczą w produkcji fantastycznych ciast i wyrobów. Goście, którym zależy na zwyczajnej ludzkiej życzliwości i pysznych, sytych daniach będą zachwyceni. Przecież dobra restauracja to nie tylko homar, kawior i krewetki.

Grape Restaurant

Restauracja, która zyskała nagrodę w konkursie Poland 100 Best Restaurants. Właściciele podkreślają, że jest to miejsce narodzone z pasji. W kuchni króluje wybitny szef Łukasz Dudziński tworzący autorskie, niewysublimowane menu. Każdy znajdzie tu coś idealnego dla siebie. Wykorzystuje się tu innowacyjne techniki gotowania, do których to stosowane są jedynie produkty najwyższej jakości pochodzące z ekologicznych upraw. Zdecydowanie warto odwiedzić.

La Maddalena

Kolejna restauracja, która uzyskała nagrodę w konkursie Poland 100 Best Restaurants. Rządzi tu utalentowany szef kuchni Damian Bildź, który jest nie tylko kreatorem smaków, ale również potrafi czerpać niewyobrażalną przyjemność z ich łączenia. W menu między innymi ryby, owoce morza i wołowina. Wszystkie produkty pochodzą od miejscowych rolników. Menu wymieniane jest raz na kwartał więc nie ma mowy o żadnej rutynie.

Reasumując. Wrocław to kolejne, kulinarne miejsce Polski, w którym każdy ma szansę poznać wymagania swojego podniebienia. Znajdziemy tu różne kultury, techniki, szkoły i koncepcje kucharzy, którzy są w stanie z prostego składnika wyczarować magiczne danie, którego to smak pozostanie w naszej pamięci na długie lata. Będąc we Wrocławiu pamiętajmy więc nie tylko o moście zakochanych i starym rynku, ale również o tych, którzy tworzą dla nas wrocławską, kulinarną kulturę. Kubki smakowe na pewno poczują się w pełni dopieszczone a w nas, rozwiną się żądze kosztowania kolejnych kulinarnych cudów.